Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Triss
Samo zło
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:08, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ja mam takie zdanie- konstytucja nie powinna być zmieniana. Jeśli ktos jest ofiarą gwałtu bądz ciążak zagraza jego życiu to prosze bardzo moze usunąc. Jeśli to ma byc jego 7 dziecko to też okej. To jest wybór każdej kobiety i jej powinno sie to zostawić. Ja osobiscie nigdy bym nie usunęła ciąży. Bo dla mnie to jest dziecko i pewnie owoc miłosci, tego sie nie zabija.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Riczta
nie ma nic wspólnego z piekarnią Richter
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:33, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam dokladnie takie samo zdanie jak Triss.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
agent of S.H.I.E.L.D.
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:01, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Triss napisał: | ja mam takie zdanie- konstytucja nie powinna być zmieniana. Jeśli ktos jest ofiarą gwałtu bądz ciążak zagraza jego życiu to prosze bardzo moze usunąc. Jeśli to ma byc jego 7 dziecko to też okej. To jest wybór każdej kobiety i jej powinno sie to zostawić. Ja osobiscie nigdy bym nie usunęła ciąży. Bo dla mnie to jest dziecko i pewnie owoc miłosci, tego sie nie zabija. |
Problem jest jednak i w tym, że pomimo takich zapisów w aktualnej konstytucji, nie jest ona respektowana przez większą cześć lekarzy ;/.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gwynbleidd
Weed smoker
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:04, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Poza tym obecnie prawo nie zezwala na zapobieżenie powstaniu tego siodmego dziecka, o ktorym mowa w poscie Triss...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triss
Samo zło
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:32, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
tak tak wiem zdaje sobie z tego sprawe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krokodyll
Kaj on się podział?
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ankh-Morpork
|
Wysłany: Pon 17:55, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Teraz ja się wtrącę.
Dla mnie człowiek powinien SAM decydować o swoim losie, jeżeli nie szkodzi w jakikolwiek sposób innym ludziom, zwierzętom tudzież przedmiotom nie należącymi do niej.
Jako że dziecko to jest właściwie istota powołana do życia przez matkę i ojca, to ONI mają prawo do decydowania o jego losie, póki płód znajdue się w łonie matki. Natomiast jeżeli urodzi się zdrowe i nie zagrozi tym samym rodzicielce, zabijanie dziecka powinno być karane chłostą i wysokim wyrokiem więziennym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josi
The Space Captain
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja się wzięłam w Twoim łóżku?! Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:05, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wszystkie dzieci to owoc miłości. Tych które rodzą się w normalnych rodzinach nikt nie chce usuwać.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jolka
Gość
|
Wysłany: Śro 16:11, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
witam! postanowiłam się dołączyć do dyskusji jestem przecinikiem zabijania (nazwijmu to po imieniu ludzi) człowiekiem jesteśmy JUŻ w chwili gdy jesteśmy małą zygotą TAK! własnie tak! w wyniku połączenia plemnika z k.jajową powstaje człowiek(ma swoje geny wiec jest człowiekiem) i wymyslanie od którego momentu nim jest a od którego nie jest moim zdaniem beznadziejne...
co do gwałtów, ułomności, czy zagrożenia życia matki-myśle że macierzyństwo to na tyle odpowiedzialana decyzja żeby poświęcić własne życie dla dziecka, na tym chyba potega miłość? ułomność-to nie jest wina tej isoty że będzie trochę inna niż my, kłania się miłość mimo wszystko.. gwałt-fakt dosyć drastyczne, ale to dziecko, mała bezbronna istota, która może dać wiele szczęścia..nie można zabierać szansy nikomu..
co jeżeli ktoś ma "coś niepotrzebnego" a nie chce? uprawianie seksu wiąże się z odpowiedzialnościa, i każdy kto zaczyna współżycie powinien to przemyśleć.. niestety teraz sex w wieku 15-16 lat jest czymś normalnym... gdybyśmy bardziej myśleli nad tym co robimy nie było by takich okropnych powodów do morderstwa bezbronnej istoty..
wiele kobiet które zamordowały swoje dzieci załują swojej decyzji i gdyby mogły jeszcze raz zdecydować nie zrobiłyby tego, istnieje takie coś jak choroba pozaborcyjna (nie jestem pewna nazwy) ma zarówno podłoże psychiczne jak i psychofizyczne..
gdyby te kobiety doświadczyły wiecej wsparcia, miłości, zrozumienia albo poprostu oparcia w swoich bliskich nie mordowałyby swoich dzieci..
Bóg daje życie więc tylko on może je odbierać!
teraz będzie fala odpowiedzi że katolicy mają dziwne przekonania czy coś, no trudno.. to była wypowiedz z punktu widzenia katolika ale TEŻ człowieka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamlot
Kamlot Zmartwychwstały
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ziemi
|
Wysłany: Śro 16:39, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] dumb :]
to taki arcik apropo.. ;]
Co do aborcji, zgadzam się z gościem Jolką, nawet jeżeli logicznie nie ma tej świadomości boniewarz nie ma tam jakiegoś pnia mózgowego, to jednak tak jak stwierdził Squ, jest to odbieranie tym dzieciom SZANSY, nawet jeśli Gwyn ma racje że nie odbiera się im wtedy życia gdyż ono praktycznie nie nastało (chociarz w sumie to jednak nastało) to jednak zabierana jest im wtedy możliwość życia.
Chyba żeby to stwierdzić najłatwiej postawić się w sytuacji takiej małej zygoty czekającej na aborcje, jakkolwiek wy aktualnie nie znosicie lub znosicie swoje własne życie to jednak chyba byłoby wam żal gdyby te parenaście lat miało się nigdy nie wydarzyć? Taka Zygota po aborcji już raczej nie może mieć żalu po straconym życiu bądź możliwości życia, jak kto woli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smolny
Pan Futerkowy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:51, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No ja też mam takie podejście jak Jolka tylko nie umiałem tego ubrać w zdania Kamlot też ma racje, wyobrażacie sobie, żeby naszym rodzicom chciało by sie z nas zrezygnować, bo taki by mieli kaprys... czy wyobrażacie se, że to życie, które właśnie posiadamy nigdy nie miało możliwości zobaczyć światła dziennego? jakbyście sie czuli (względnie, bo byście nie mieli takiej możliwości ) gdybyście mieli pojawić się i zaraz zniknąć...
jak dla mnie w kwestii religijnej mogą być dwa przypadki
ateizm - zakaz aborcji (brak życia po życiu)
katolicyzm - aborcja dozwolona (dusza dziecka dostanie sie do raju)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riczta
nie ma nic wspólnego z piekarnią Richter
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:39, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Z tym pójsciem do raju nie bylabym taka pewna...Dziecko przeciez nie bylo ochrzczone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
agent of S.H.I.E.L.D.
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:41, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jakby to było gdybym moja matka usunała ciążę?
Normalnie . Nigdy by mnie nie było - więc nie miał bym się jak o to martwić. Wy też byście się tym nie zamartwiali, bo by nawet wam do głowy nie przyszło, że mogłbym się urodzić =P.
A co do wywodu smolnego
ateizm - nie ma żadnej oficjalnej doktryny temu poświęconej ;p. Ateizm nie narzuca żądnych poglądów. Poza tym dla mnie trudno mówić, o życiu, jesli idzie o płód.
Przez większość życia płodowego jest się czymś - brutalne, ale najbliższe prawdzie porównanie - w rodzaju pasożyta. Żeruje się na organiźmie matki i nie można bez niego przetrwać, więc trudno mówić tu o odrębnej jednostce życia. Na dowód mogę wskazać istnienie czegoś takiego jak poronienie. Układ odpornościowy matki niszczy płód uznając go za zbytnie obciążenie dla organizmu.
Właściwie, odwołując się jeszcze do wyżej wspomnianego "pasożytnictwa', to chyba dla wrazliwszych będzie lepsze stwierdzenie, żę jesteśmy wtedy częścią matki .
a co do katolicyzmu
Jeśli dobrze pamiętam, kościół chyba 3 lata temu zniósł zapis w prawie kościelnym, że nieochrzczone dzieci trafiają do piekła.
Miło z ich strony, nie sądzicie ^^?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jolka
Świeżak
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nowin
|
Wysłany: Śro 18:06, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
trudno mówić? ja bym powiedziała że to raczej normalne, że jesteś wtedy żyjącym człowiekiem stajesz się nim w momencie zapłodnienia tzn nie przekonuje mnie to stwierdzenie co do poronienia- jest o ogromna strata niekoniecznie zależna od matki... więc za bardzo nie widzę związku?
część matki-właśnie jej część! stanowisko feministek-kobieta ma prawo decydować o swoim życiu, owszem zgadzam się, ale czy ma prawo mordować bezbronną istotę?
faktycznie jeżeli chodzi o katolicyzm i nieochrzczone dzieci to tylko Bóg ma prawo sądzić więc od zdecyduje
oo jeszcze mały komentarz co do tej kobiety (Alicji Tysiąc) miom skromnym zdaniem ta kobieta powinna się leczyć ( w dosłownym znaczeniu tego słowa) uważam że ma ona jakieś zaburzenia psychiczne. Teraz my polacy powinniśmy zapłacić jej za to że urodziła dziecko, niestety nie jestem wszystko wiedząca, ale z tego co się dowiedziałam to jej choroba postępowała już od kilku lat i nie jest ona wynikim ciąży, dlatego wydaje mi sie że płacenie jej pieniędzy tylko za to że nie dokonała aborcji jest śmieszne, wręcz hańbiące dla człowieka. Wychodzi na to że musimy jej zapłacić za to że nie zamordowała swojego dziecka czyt. z trudem nosiła swoje dziecko, bo nie stać ją na morderstwo (cóż za ironia losu). Dla mnie sytuacja śmieszna, godna kpiny..
Dziewczynka (?) ma teraz 6 czy 7 lat i jest podmiotem takiej takiego zła.. gdy będzie już w stanie pojąć co się dzieje, co będzie czuła gdy się dowie że matka urodziła ją tylko z powodu braku kasy na jej śmierć? dodajmy że sprawa jest nagłośniona na cały świat...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
agent of S.H.I.E.L.D.
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:14, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | trudno mówić? ja bym powiedziała że to raczej normalne, że jesteś wtedy żyjącym człowiekiem stajesz się nim w momencie zapłodnienia Smile tzn nie przekonuje mnie to stwierdzenie Smile co do poronienia- jest o ogromna strata niekoniecznie zależna od matki... więc za bardzo nie widzę związku? |
Chodzi o to, że organizm w chwili obciążenia sam dokonuje swoistej "aborcji"
Cytat: | faktycznie jeżeli chodzi o katolicyzm i nieochrzczone dzieci to tylko Bóg ma prawo sądzić więc od zdecyduje Smile
|
W pytę, tylko niech się Kościół odwali od takich spraw xP.
Jeśli idzie o szczerość....
Wszystko powinno się sprowadzać do tego, żeby skutecznie stosować antykoncepcję, a myśleć nad radykalnymi krokami tylko w wypadku ekstremalnych sytuacji .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jolka
Świeżak
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nowin
|
Wysłany: Śro 18:32, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
w sumie to nie wiem jak odpowiedzieć ale masz racje on robi to SAM a to już wielka różnica
dlaczego ma się odwalić, wiesz to jest poprostu dla nas(katolików) jasne, ty możesz myśleć co chcesz, jesteś przecież wolnym człowiekiem
co do antykoncepcji to się całkowicie zgadzam, a myśleć to oni mają zanim coś zrobią i jakie to ma konsekwencje, tak by uniknąć uśmiercania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|